Przystań Nocnych Marków

@Antyska, co wiedziałaś? Że ukochany klub nie będzie miał znaczenia, jak Mery spodoba się jakiś chłopak, czy wiedziałaś, że wygarnęłam (to drugie było do przywidzenia)?

Laureina, zdecydowanie kierunek nie dla mnie, o ile w teorii może być ok to w praktyce chyba psychikę trzeba mieć mocną?

@Mery - że wygarnęłaś :D

nie wiem. mnie to kręci. wszystkie testy psychologiczne pokazują że ja osobowościowo jestem dusza człowiek co wszystkim chce pomóc w pomieszaniu z artystą i to chyba wszystko prawda. a wy w jakim kierunku idziecie?

ps. a o piłce nożnej to ja już z wami nie pogadam bo dla mnie to mało interesujący sport

Ja początkowo myślałam o psychologii, ale nie zastanawiałam się nad specjalizacją, bo zmieniłam kierunek na matematyczny ;)

Ja jestem za bardzo wrażliwcem, kłopoty innych przyjmuję na siebie i się strasznie tym martwię

Mnie piłka nożna również nie interesuje zupełnie (moje serce należy w całości do siatkówki! <3), ale jadę na mecz WKS-u z klasą w środę - stadion sobie obejrzę xd

ja pół życia marzyłam o psychologii, nawet matury pod to ustawiłam a jak przyszedł czas ich pisania, wyników i składania dokumentów to już w nosie miałam psychologię tylko na reso chciałam i teraz nie żałuję ani troszkę.

Ja jak wspomniałam wyżej, myślałam o psychologii, bo lubię pomagać. Ale wiem, że więcej zarobię jak pójdę w kierunki ekonomiczne. Będę się starała dostać na finanse i rachunkowość (nauki ekonomiczne) na Uniwersytecie Szczecińskim. ;)

Fajnie że po 4 latach nie żałujesz wyboru, mam nadzieję że z moją ekonomią będzie podobnie :)

Ja swego czasu chciałam iść i nadal chcę iść na psychologię, ale raczej nie pójdę. ;)

wy to takie wszystkie sportem zainteresowane a ja po za tym, że kiedyś w koszykówkę grałam (w szkolnej drużynie w podstawówce i na początku gimnazjum) to chyba w życiu na żadnym meczu żadnego sportu oglądać nie byłam, w tv oglądałam naszą kadrę narodową na euro bo mnie zmusili a jak chłop coś ogląda to się tylko złoszczę że taki głośny jest. a z zielonej góry pochodzę więc powinnam szaleć za żużlem ale to mnie w ogóle nie kręci.

@Laureina, tutaj o piłce nożnej za dużo się nie gada, bo zadeklarowane fanki są dwie: Black i moja skromna osoba (;p). Paula kibicuje Hiszpanii, Antyska Starej Damie i tak to idzie. Catalinka dopiero się "uczy". Fabregasa już poznała, dobry początek;) Tutaj gadamy o wszystkim (dzisiejszy temat nr jeden: praca maturalna z polskiego). Więc, spokojnie.

Zresztą Catalinka obiecała zrobić krótką charakterystykę (umieram z ciekawości...), zobaczysz wszystko:)
A w jakim kierunku podążam? Krętym;p Dziennikarstwo (sportowe, oczywiście - marzy mi się od lat 4), filologia polska, względnie angielska, historia... Wszystkiego po trochu. Chociaż na Politechnice też bym się odnalazła...

Ja myślę, że na psychologię pójdę właśnie - w przyszłości bardzo chciałabym pracować z dziećmi! :) Martwi mnie tylko to, że na psychologię jest mnóstwo chętnych..

Dziewczyny, ja już uciekam bo głowa mnie boli, poza tym spać mi się chce bo wczoraj o 1.30 dopiero spać poszłam.
Dobranoc ;)

black czemu chyba nie pójdziesz? jak o czymś marzysz to rób wszystko by się spełniło.

Antyska - ja licencjat w Szczecinie robiłam, czasem jeszcze odwiedzam przyjaciółki ale miasto mi się nie spodobało lecz US spoko uczelnia

@Catalinka - dobranoc!

Ja na razie przyszłości zbytnio nie planuję - będzie co będzie :D

Później idę na filologię angielską jak się uda to jeszcze na hiszpańską,ale w to drugie wątpię, bo niestety języka nie znam. A dzieci nie cierpię. xD

@Catalinka - Dobranoc :)

Catalinka, dobranoc:)

catalinka dobranoc

karolka jak chcesz z dziećmi pracować to pedagogika też dobry dla ciebie kierunek i łatwiej się dostać tylko dobrze wybierz specjalizację bo prawda jest taka że po każdej z dziećmi praca tyle że z innymi ja mogę w domu dziecka pracować i tym podobnych instytucjach i z trudną młodzieżą

mery mam jedną koleżankę skończyła dziennikarstwo, w czasie studiów pracowała w studenckim radio i teraz jest dziennikarzem sportowym (wcześniej robiła lokalnie u nas dla RMF FM) więc życzę powodzenia tylko podłap kontakty im szybkiej tym lepiej

A ogólnie skoro temat o pracach maturalnych z polaka to jakie sobie tematy wybrałyście. Ja swój pisałam na temat "Problem adaptacji filmowej. Porównaj wybraną ekranizację z jej literackim pierwowzorem" zrobiłam na Makbiecie i Tronie we krwi Kurosawy

@laureina - ostatnio byłam na salonie maturzystów tam, zresztą do Szczecina mam najbliżej. Spodobał mi się sam wystrój, a to już duży plus. ;)

antyska na cukrowej (krakowskiej) budynek jest ładny, nowoczesny ale straszny z niego labirynt ale fajnie było mieć tam zajęcia i bardzo dobry bufet mają na ogińskiego, czyli przy jasnych błoniach budynek tragiczny i niestety często tam miałam zajęcia bo tam ulokowana jest pedagogika ale za to okolica ładna

Dobranoc Catalinko!

Mój temat: Bohater z książką w ręku. Omów wpływ lektury na postaci literackie, odwołując się do przykładów z różnych epok. Wciąż zastanawiam się nad wyborem lektur. ;)

jeśli dobrze zrozumiałam to będziesz opowiadać o bohaterach z książek co książki czytali?

Szczecin to stare miasto, więc można mu wybaczyć te budynki. ;) Ale zapamiętam Twoje słowa. ;)

Tak, dokładnie tak. Wpływ książek na tych bohaterów. M.in. Gustaw, Werter. Ale akurat te postacie są tak znane, że aż nudne. Dlatego szukam innych. :)

jesteś na bieżąco to wiesz że gustaw czytał (chociaż ja dobrze dziady wspominam to nie pamiętam żeby konrad bo już po przemianie czytał coś ale dawno to było). jakby mi coś do głowy przyszło to podpowiem ale na chwilę obecną to twój temat dla mnie niczym czarna magia :)

Ja tez już idę, bo jutro czeka mnie pobudka o 6 i do 16 będę w szkole siedziała. A dzisiaj jeszcze chciałam troszkę poczytać;)
Dobranoc! Miłych rozmów!

Dobranoc Mery!

Dziękuję bardzo. Każda propozycja lektur jest dla mnie cenna. Staram się teraz wybrać, aby przeczytać więcej, niż mam w planie i wówczas wybrać te, które omówię. ;)

Jeszcze przede mną długa droga zanim wybiorę studia, a na razie najbliżej mam do egzaminu gimnazjalnego, którego nie zdam.. Podstawo programowa, dlaczego się zmieniłaś?!