Haha, to ja po ogłoszeniu wyników z rejonu, gdy wydawało mi się, że braknie mi 0.5 pkt do przejścia byłam taka wkurzona na siebie, że nauczycielka od matmy mnie pytała czy dobrze się czuję, bo taka blada jestem :D
Ja mam piątego, czyli już mało czasu zostało, a jakoś nie potrafię się zmobilizować. Tym bardziej, że tyle nowego materiału jest w dodatku z liceum, ale miałam ostatnio kółko (tak, w ferie) i jakoś się zmotywowałam bo całkiem przyjemnie było. Olimpiady staram się robić, muszę się w końcu przyłożyć ;)