A tak w ogóle, muszę się z wami podzielić tym co dzisiaj wyczytałam na okładce kupionej świeżo przeze mnie reedycji "Dwanaście"Świetlickiego.
Otóz, w każdej książce z tyłu jest wiadomo, ramka o autorze. Rozczuliło mnie i rozbawiło niesamowicie to co napisane jest na tej :D Cytuję:
"Marcin Świetlicki, prozaik, wokalista zespołu Świetliki, autor wielu książek z wierszami. Za Dwanaście - pierwszą z trzech powieści o mistrzu - otrzymał w 2007 roku Nagrodę Wielkiego Kalibru. Za drugą - Trzynaście z niewiadomych przyczyn nie dostał żadnej nagrody. Trzecia powieść - Jedenaście - zyskała uznanie jurorów Nagrody Literackiej Gdynia 2009."
To takie rozczulające, jak się kocha Świetlickiego i takie w jego stylu. <3
W ogóle nie mogę wyjść z zachwytu nad jego prozą, ona jest równie dobra co poezja, równie ciepła, zabawna, kąśliwa, autotematyczna, jedyna w swoim rodzaju. ach.