@janusz.szewczyk
Widzę, że błędu nakanapie próbujesz bronić do granicy absurdu. To, że Ty nie wiesz, kto jest autorem książek "Złe miejsce", "Ostatni wykład" i "Głos nocy" nie znaczy, że żeby to odkryć, potrzebne są specjalistyczne badania.
Ale o jakim błędzie mowa, skoro wspomniany Jan Kabat wyświetla się przy książkach X, Y, Z dlatego, że jest tłumaczem?
Poza tym, jeśli posiadasz wiedzę o wspomnianym Janie Kabacie, jego publikacjach i życiorysie, to podziel się z nami, uzupełnimy i będzie ładnie, i pięknie, i nie będziesz się już musiał irytować, i wyzłośliwiać w internecie.
Bo to, że kolega @janusz.szewczyk nie chce wrzucać do serwisu informacji niesprawdzonych to akurat wielki plus.
I o to właśnie chodzi. Może sobie być redaktorem albo tłumaczem, ale nie jest autorem.
Jednak błąd macie nadal.
Wyszukiwarka - Jan Kabat - zakładka Autorzy i...
Jan Kabat, autor 97 książek.
Proszę, dajcie już spokój z Janem Kabatem...
Proszę o zerknięcie na to:
https://nakanapie.pl/ksiazka/pies-baskerville-ow-707806#opinia-1595711
Nie wiem, kto to uczynił, ale pohańbił się na wieki wieków!
Nie mogę sama tego zrobić.
Pies Baskerville'ów jest autorstwa Arthura Conan Doyle'a.
https://nakanapie.pl/autorzy/honan-doyle
A to co?
Wykonałam prosty test. U góry: Książki - Autorzy i tam wybrałam losowo kilku autorów według alfabetu. Często się to zgadza, ale w jakichś 10-20% przypadków prezentowani nie są autorzy. Może to tłumacze, może korektorzy, może redaktorzy, tego już mi się sprawdzać nie chciało.
Reasumując - Na kanapie ma poważny błąd, ale zamiast przeprosić, podziękować za zwrócenie uwagi i przystąpić do naprawiania, produkuje się tu bzdurne argumenty, że to właśnie tak ma być, że o to chodzi, to tylko głupi czytelnicy nie rozumieją genialnego systemu. Takie coś uważam za obrzydliwe.
Zacznijmy od tego, że do tej chwili nigdzie nie zgłosiłaś błędu. Twój pierwszy komentarz w wątku brzmiał:
,,Co to za autor Jan Kabat? Pod tym nazwiskiem są książki Nory Robests, Deana Koontza, Rhondy Byrne i wielu innych.''
Odnosząc się do zadanego pytania zostało wytłumaczone, że wspomniany Jan Kabat jest redaktorem/tłumaczem, a później, że baza obejmuje nie tylko autorów.
Wszystkie odpowiedzi odnosiły się do pytania - wybacz, ale nikt i nigdzie, nie tylko tutaj, w prawdziwym nie-internetowym życiu również, nie będzie się domyślał tego, co tak naprawdę masz na myśli. Najlepiej następnym razem to po prostu opisać na zasadzie:
,,Hej, słuchajcie, jest błąd polegający na..., zgłaszam go do poprawienia''. Wtedy zaoszczędzilibyśmy sobie całkiem sporej dyskusji o Janie Kabacie i pewnej frustracji wynikającej z tego, że czujesz się teraz niezrozumiana i że masz wrażenie, że zgłosiłaś błąd, którego nie zgłosiłaś, bo pytanie o to, kim jest autor/redaktor/tłumacz XYZ nie jest tożsame ze zgłoszeniem błędu na który teraz wskazujesz.
No ale dobrze, teraz mamy wskazany błąd - wskazany czarno na białym i jak krowie na rowie, teraz już nikt nie musi się domyślać o co dokładnie chodzi. Dziękuję zatem i postaram się przekazać to dalej. Nie obiecuję, że zostanie to zrobione szybko, bo takie obietnice nie są w mojej mocy, ale przekazane na pewno zostanie.
Proszę jednak, żebyś na przyszłość powstrzymała się od insynuacji typu: ,, produkuje się tu bzdurne argumenty, że to właśnie tak ma być, że o to chodzi, to tylko głupi czytelnicy nie rozumieją genialnego systemu''. Jak już wyjaśniłam powyżej - wszystkie odpowiedzi, które zostały Ci udzielone w wątku odnosiły się do Twojego pytania. A więc polegały na wyjaśnieniu tego dlaczego tak się stało. Nikt nigdzie nie napisał, że tak właśnie ma być i że to, że tak jest jest, nie wiem, jakoś specjalnie czytelne czy wyjątkowe, i że na pewno nie należy tego zmieniać.
Rzekłam.
Manipulacje i zakłamywanie u was, w Polsce, wyraźnie stają się cechą narodową i to jest smutne. Ale... chcesz mieć rację, to masz rację... a ja święty spokój.
Poszperałem i teraz rozumiem. W rosyjskich systemach autor książki i autor redakcji/korekty to też autor (aвтор романа, автор редакции). Jak się oprogramowanie rosyjskie niezbyt udolnie przekłada na polski i zostaje sam „autor”, to pojawiają się pomyłki albo raczej błędy.
Swoją drogą szkoda, że nie podaliście oficjalnie, że to rosyjskie oprogramowanie.
Ostatecznie najważniejsze, żebyście naprawili, choć możliwe, że bez pomocy авторы программного обеспечения się nie obejdzie. :-)
Niech zgadnę: wydaje Ci się teraz pewnie, że jesteś zabawny i sarkastyczny? I że ten żart to taki z polotem, a dodatkowo jeszcze pewnie liczysz sobie punkty za użycie cyrlicy?
Tak, nareszcie zgadłeś, tu wszyscy jesteśmy ruskimi agentami i knujemy okrutnie jakby tu wszędzie wprowadzić "nasze systemy". Zaczęliśmy od portali czytelniczych, ale dzięki Twojej czujności zostaliśmy błyskawicznie zdemaskowani. Biada nam.
[ocenzurowałem]
A jeśli mowa o błędach, to... "wydawnictwo siostrabizenna" chyba jednak nie istnieje. No... może w pewnym kraju, którego nazwy nie wymienię, żeby nie było zabawnie.
Bardzo proszę o dodanie podtytułu do tej pozycji:
https://nakanapie.pl/ksiazka/jaskinia-873687
pełna nazwa to: Jaskinia. Droga rebeliantów :)
Wydawało się to elementem jakiegoś żartu, ale a ciekawości sprawdziłam i okazuje się, że w Na kanapie funkcjonuje wydawnictwo SIOSTRABIZENNA. Ciekawe...
UWAGA! OGŁOSZENIE!
Jak wiemy, temat ,,prośby o poprawienie autora / książki" powstał po to, żeby zgłaszać potrzeby związane z poprawieniem autora i/lub książki.
Temat ten nie powstał po to, żeby się w nim wyzłośliwiać, dublować zgłoszenia sprzed chwili i pokazywać wszystkim dookoła swoją wyimaginowaną wyższość.
Dlatego od tej chwili wszystkie posty, które nie będą związane z właściwym wątkiem, będą usuwane.
Nie możemy dopuścić do sytuacji w której w zalewie powtarzającego się spamu sensowne i zgodne z tematem zgłoszenia będą znikać albo przemkną niezauważone, bo ktoś znowu postanowi się wyzłośliwić.
Dziękuję za uwagę, życzę miłego dnia.
Prosiłabym o oddzielenie "Zanim wystygnie kawa. Opowieści z kawiarni" od "Zanim wystygnie kawa" i "Before the coffe gets cold". "Opowieści" są drugą częścią, nie innym wydaniem. :)
Proszę. :) Utworzyłam też cykl, żeby wszyscy wiedzieli, że to części. :)
Swoją drogą - daleko masz do Sosnowca? Kawaguchi będzie tam miał za niedługo spotkanie z czytelnikami. :)
Dzięki :) właśnie też myślałam, że przydał by się cykl, zwłaszcza, że w Japonii podobno ukazuje się już 3 część, więc pewnie w końcu dotrze i do nas, ale nie pisałam, bo uznałam, że ktoś kto się weźmie za poprawki ma głowę na karku i sam na to wpadnie ;)
Daleko to pojęcie względne. Niby niezbyt daleko, bo tylko 2h jazdy samochodem, ale dla mnie AŻ 2h jazdy, kiedy nie jestem jakąś mega zagorzałą fanką, bo te książki mam dopiero zamiar przeczytać. 😝 Widziałam za to, że Empik 20 maja będzie prowadził stream z autorem, więc chyba ewentualnie na to sobie zerknę. Ale dzięki za info :)
A tutaj bym poprosiła o dodanie liczby stron w ilości 800 :), bo mi kurczę nie pozwala :/
Płonący Bóg - Rebecca F. Kuang - Książka - opinie, oceny, ceny - nakanapie.pl
"Milczenie owiec" Harrisa 10 (słownie: dziesięć) wydań, z czego niektóre z tym samym numerem ISBN? Do tego jedno z nich w kategorii NOWOŚĆ? Dziwne, bo czytałem to zanim w Polsce pojawiły się komputery i internet.
Cieszymy się z tego, że czytałeś Harrisa zanim to było modne. :)
Nie wiem jednak, jak patrzyłeś na te ISBN-y, bo zajrzałam do wydań i numery ISBN się nie dublują, co oznacza, że faktycznie było dziesięć wydań tego konkretnego tytułu.
A jest w kategorii ,,nowość'' bo - o zgrozo - Sonia Draga zdecydowała się wydać wznowienie.
Zainteresował mnie autor Józef Waczków i jego książki, ale tu: Józef Waczków (autor książki "Zdesperowane kobiety postępują desperacko") - nakanapie.pl wyświetlane jest coś dziwnego. Można to jakoś poprawić?
Klaus Utz (autor książki "Jak moje dziecko może się stać pewne siebie") - nakanapie.pl Czy to aby nie jest ta sama książka?
Rozdeptać pająka 1 - Paweł Siedlar, a okładka od jakiejś książki Korwina
Jeszcze to do scalenia 🙂
@Chassefierre, zerknij proszę jeszcze raz. Nikt nie ogarnął, to jest ta sama książka, tylko jedna z nich jest z krótszym ISBN, ale numer powinien być ten sam. Ta powieść ma trzy wydania, ostatnie z 2021 roku. To z '83 jest w serwisie powielone i jest jeszcze jedno, ale nie dodane tu.