Ja znalazłam pod choinką całą "Królową Tearlingu" w twardej oprawie, już samo wydanie przyciąga wzrok. Poza tym kartę do empiku, gdzie nabyłam Belgariadę :)
Też sobie zażyczyłam sobie w prezencie od rodziny ksiązki. Jak co roku :) Dla siebie oraz dla swojego dziecka. To co dostałam to : Piraci z Karaibów Miłość czyni dobrym Wieloświat Zaginiona Ludzie bezdomni Zastanawiam się również nad kupieniem sobie dla siebie samej cyklu Achaja. Czytam sobie jednak recenzje i są zarówno pozytywne i negatywne, tak wiec juz sama nie wiem.