Ulubiony polski pisarz

Jacek Piekara, Marcin Ciszewski, Janusz Zajdel.

Andrzej Sapkowski, Wiesław Wernic.

Bezapelacyjnie i jednogłośnie : Jerzy Pilch.

(Skończył nawet to samo liceum, które ja ;-))

Dorota Terakowska - za podejście do spraw ważnych, za poruszanie tematów, o których się nie mówi oraz za zmuszanie do myślenia i tworzenia własnych poglądów.

Stanisław Lem.

ostatnio Małgorzata Warda, ale to się u mnie co jakiś czas zmienia :)

Pilch, Tokarczuk, Stasiuk, Krall, Głowacki, Mrożek tak na pierwszy ogień:)

A na drugi? ;-)

Po przeczytaniu "Sławy i chwały" - Jarosław Iwaszkiewicz. Z bardziej współczesnych - Janusz L. Wiśniewski. I również - Andrzej Sapkowski, Janusz A. Zajdel.

Rafał Kosik;) no i z Sapkowskim się moge zgodzić. Bardzo fajnie pisza (pisali) tez Lem i Grzędowicz.

Mogą być też poeci?

Ostatnio strasznie mi odpowiada proza Roberta Wegnera
http://nakanapie.pl/book/466145/opowiesci-z-meekhanskiego-pogranicza-po%C5%82noc-po%C5%82udnie.htm
i
http://nakanapie.pl/book/499229/opowiesci-z-meekhanskiego-pogranicza-wschod-zachod.htm

To zależy. Jeśli chcemy poczytać książki o zwykłym codziennym życiu to Polacy piszą świetne, ale za to w kategorii fantasy, którą ja bezapelacyjnie uwielbiam, są nieporównywalnie słabi w stosunku do na przykład amerykańskich autorów.
Jednak uwielbiam Sapkowskiego za Wiedźmina. I wierzcie mi, wiem o czym mówię, bo tą książkę przeczytał ostatnio nawet mój dwunastoletni sąsiad, a to wyczyn dla kogoś, kto nienawidzi czytać ;)

Himitsu przeczytaj Wegnera. Jeśli on tak się będzie rozwijał, to mamy nowego AS'a :).

Oczywiście, że Rafał Kosik ;)

oisaj, mówisz? Poczytam, poczytam, tylko poleć mi coś dobrego z jego ręki ;)

@Himitsu Wydał na razie dwa zbiory opowiadań będące preludium przed pisaną właśnie powieścią. Linki w moim wcześniejszym poście.

Nie ma tego zbyt wiele, większość ludzi woli zagranicznych autorów. Ja osobiście kocham, nie dosłownie oczywiście, Andrzeja Sapkowskiego za stworzonego "Wiedźmina".

jesli miałabym powiedzieć kto jest najlepszym polskim pisarzem to popieram, że Sapkowski, ale muszę się przyznać, że saga o Wiedźminie mnie tak nie wciągnęła, jak innych... a nie wiem czemu, po prostu mi czegoś w niej brakuje. Ale za styl pisania autorowi trzeba oddać.

Bo widzisz, Kochanie, na tym się trzeba znać ;p
A ty, nie oszukujmy się... wolisz erotyki ;]

Wcale nie-e! dla mnie po prostu opisy miejsc i sytuacji w "Wiedźminie" były za monotonne, a erotyki to wolisz ty =P

W "Wiedźminie" jest nieco erotyki, chodź pewnie niektórym nie wystarczy. Mnie bardzo podobała się książka, jednak nie jest to powieść, którą muszę przeczytać tom, po tomie. Styl autora, która jest czymś w rodzaju dawnych opowiadań młodszych lat, a przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie, bardzo przypadł mi do gustu. Przypominał mi baśnie z dzieciństwa xD

Przyznaję się, Wysoki Sądzie! ;p

Ledina, jeśli podoba ci się taki baśniowy styl to koniecznie przeczytaj "Oczy Smoka" Kinga.

a ja słyszałam, że ponoć dobre ksiązki wychodzą tez spod pióra Mai Lidii Kossakowskiej - więc mam zamiar się za nie zabrać ;]

Maja Lidia moim zdaniem jest mocno nierówna. ZDECYDOWANIE świetnie napisany jest cały cykl "anielski" i "Zakon krańca świata", natomiast "Ruda sfora" i "Więzy krwi" według mnie zawodzą

Hmm... Kossakowska, miałam kiedyś koleżankę o takim imieniu. Chyba gdzieś już słyszałam o tej pisarce, chyba w jakiejś recenzji.

Skorzystam chętnie z twojej propozycji i już teraz dodam do planowanych tę książkę xD

Zdecydowanie Sapkowski :)

a ja uwielbiam Anne Bolecką- polska proza wysokich lotów!

Wojciech Cejrowski i Beata Pawlikowska