...uważam, że czytanie daje największą przyjemność i pożytek, kiedy staje się uzależnieniem; niemal fizjologiczną koniecznością, za którą stoi nienasycony głód... Nie literatury, ale rzeczywistości, gdyż ta najpełniej dostępna jest człowiekowi w języku. A szczególnie w tej jego postaci, którą nazywamy literaturą - to najdoskonalsza technologia przedstawiania świata przeżywanego, rozumianego i tworzonego przez człowieka.
z książki: "Czytać, dużo czytać", Ryszard Koziołek