“Żyli częściowo pod dwoma adresami, próbując znaleźć kompromis między chęcią mieszkania razem a potrzebą posiadania na wyłączność kawałka przestrzeni, azylu na wypadek awaryjnych sytuacji. Jakie to mogły być zdarzenia, nie potrafili zdefiniować.”
W wyniku reformy szkolnictwa, pierwszy rocznik szóstoklasistów idzie do siódmej klasy. Dyrektor Biedrzycki, który nie lubi zatrudniać ludzi „z ulicy”, dzwoni do Weroniki Nowackiej i prosi ją o powrót...