“Życie upłynęło gdzieś po drodze. Dzieci dorosły, praca się skończyła, ciągle trzeba było chodzić z czymś do lekarza. ”
Wielobarwny i zaskakujący kalejdoskop ludzkich życiorysów Koniec świata za każdym razem wygląda inaczej. Jest pędzącą kulą, błyskiem szkła, pukaniem do drzwi. Czasami nadchodzi w huku. Czasami cic...