“Zrobiłeś wszystko, co w twojej mocy - rzekł do swojego anioła. - Tymczasem ja niszczyłem wszystko, a ty nie potrafiłeś zrozumieć, dlaczego to robię. Anioł słuchał jego słów i był szczęśliwy, że odtąd nie musi już ciągle ratować swojego podopiecznego przed autodestrukcją.”
Kiedy myślisz o Walkiriach, pomyśl o odwadze. Jak wiele potrzeba odwagi, by zajrzeć w głąb siebie? Jak mocno trzeba uwierzyć, by rozum i serce mogły się pojednać? Jak odróżnić prawdziwą miłość od zaur...