“— Znalazłem go pośród cierni — wyjaśnił Brice. — Od razu skojarzył mi się z tobą. — Bo jest w ciapki — zauważył ponuro Leith. — Nie tylko. Przyjrzyj się uważnie. Leith posłał Brice'owi sceptyczne spojrzenie, ale, po chwili wahania, zaczął oglądać kwiat. — Widzisz? — zapytał Brice. — Niby co? — Jest piękny.”
Las na skraju wioski. Tajemnicza istota, zwana Strażnikiem Lasu, ingeruje w losy śmiertelnika o imieniu Selvyn. To daje początek ich niezwykłej więzi, która owocuje czymś niespotykanym. Opowieść o od...