“Zbrodniarze Adolfa Hitlera doskonale wiedzieli, że najdotkliwiej śmiertelnego wroga, Polaków, można zranić, uderzając w ich najbardziej delikatną, wrażliwą i bezbronną tkankę – w dzieci! (…) Polskie dzieci należało tak osłabić psychicznie i fizycznie – genetycznie – aby nie rodziły kolejnych albo rodziły rośliny. Żeby powstała wyrwa demograficzna. Żeby naród polski zniknął z powierzchni ziemi. Taki był cel potomków Schillera i Goethego!”
Pierwsza biografia zbrodniarki wojennej z obozu dla dzieci, która w PRL-u pracowała w żłobku. Nikt na tej sali nie jadł żywych myszy i wesz, a ja jadłam w obozie. Na apelu zapytano nas, kto czuje gł...