“Zakopane. Pięknie tu było tak, że chciało się uklęknąć i dziękować Bogu za te cuda. Tu bliżej było do Niego niż podczas mszy w kościele.”
Na nic zdały się gorące kąpiele w zakopiańskich termach, na nic żentyca od tatrzańskich owiec, na nic Sabałowe bajanie. Gustaw Lutomierski umiera na gruźlicę, a jego bezpotomna śmierć grozi nie lada ...