Władza jako taka zawsze miała ogromny problem z przyznawaniem się do winy, ta obecna zaś nie robiła tego nigdy, mało tego, często w najbardziej ohydny sposób tłumaczyła kolejne afery, dodatkowo grożąc świadkom, zastraszając ich, tych najbardziej upartych niszcząc dosłownie i w przenośni, czasem razem z całymi rodzinami.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Bagno
Bagno
Przemysław Piotrowski
7.9/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 5

A co jeśli sprawiedliwość postanowi wymierzyć ktoś inny? Audycję radiową przerywa telefon od tajemniczego człowieka, który przedstawia się jako Sędzia. Jednocześnie w internecie pojawia się transm...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl