Wła­ści­wie nie pa­mię­tał już, jak to się za­czę­ło. Na po­cząt­ku sia­dał po pro­stu w po­ko­ju syna, pusz­czał jakąś no­stal­gicz­ną mu­zy­kę i wspo­mi­nał wspól­ne chwi­le, ra­cząc się al­ko­ho­lem. W nie­ma­łych ilo­ściach, ale rzad­ko do nie­przy­tom­no­ści. Cza­sem miał wra­że­nie, że syn jest tuż obok i za chwi­lę go do­tknie. A przy­naj­mniej zo­ba­czy. Nic ta­kie­go jed­nak nigdy się nie wy­da­rzy­ło. To wtedy chyba prze­stał wie­rzyć, że jest coś „po” tym życiu. Bo więź łą­czą­ca go z synem była na­praw­dę szcze­gól­na. I aż nie­moż­li­we, by skoń­czy­ła się tak nagle, ule­ga­jąc cał­ko­wi­cie uni­ce­stwie­niu. A jeśli jed­nak „coś” tam nawet i było w tych „za­świa­tach”, to ra­czej nic do­bre­go. Bo któż mógł­by bez­na­mięt­nie pa­trzeć na bez­miar roz­pa­czy ro­dzi­ca po stra­cie uko­cha­ne­go dziec­ka?
Został dodany przez: @Malwi@Malwi
Pochodzi z książki:
Fantastyka bez granic
Fantastyka bez granic
Praca Zbiorowa
8/10

" Trzydziestu Autorów, ponad 600 stron niezwykłych opowieści. Pierwszy tom antologii " Fantastyka bez granic" jest efektem wspólnej pracy pasjonatów gatunku. Zbiór prezentuje różnorodne opowiadania, ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl