“Wiesz, wydaje się nam, że nic strasznego nie może się przydarzyć, że jesteśmy pod szczególną opieką. (...) Ale nagle coś się dzieje i zdajemy sobie sprawę, jak łatwo nas zranić, zniszczyć, a przede wszystkim, że są rzeczy, których nie da się odwrócić.”
Anna… Pojawiła się tak nagle, przypadkiem. Przypadkiem?! W Moskwie przypadek powinien otrzymać zupełnie inną definicję. Słuchałem Okudżawy i w tle ciągle słyszałem jej mocny, harmonijny głos. Odtwarza...