“W zdradach nie chodziło mu o seks. Bóg jeden wiedział, że jego fiut nie zawsze staje na wysokości zadania. Tym, co uwielbiał, było oszukiwanie. Czajenie się. Potajemne wysyłanie wiadomości z telefonu kupionego specjalnie w tym celu. Przeglądanie aplikacji randkowych. Kłamanie w kwestii tego, dokąd idzie, kiedy wróci i z kim jest.”
Wszyscy tutaj są kłamcami, ale tylko jedno z nas jest zabójcą... Cichy ośrodek wypoczynkowy w górach Dla śledczego GBI Willa Trenta i lekarki sądowej Sary Linton ośrodek McAlpine Lodge jest idealn...