“W pokoju i za oknem panowała ciemność, jesienią szybko zapadał zmrok. Z tego powodu wieczorami mama włączała lampę z kloszem z barwnych kawałków szkła. Pięciolatka uwielbiała patrzeć na migoczący od blasku żarówki obraz łąki pełnej kwiatów, motyli i ważek.”
Czy w rodzinnym biznesie jest miejsce na sentymenty? Świat mody to nie tylko uśmiechy i kolorowe zdjęcia. Pod powierzchnią kryje się coś więcej… W rodzinie Morawskich dochodzi do tragedii. Życie ...