“W Paryżu czy Berlinie już tak się dziewczyny nie powłóczą po nocy. Inwazja migrantów zmieniła te stolice nieodwracalnie, a w Warszawie Izraelczyk przez trzy dni i trzy noce nie zobaczył policjanta na ulicy. Naprawdę był bardzo pozytywnie zaskoczony Polską.”
Brutalny świat, który znają nieliczni Artur od małolata mieszka na Marymoncie. W murach podstawówki nr 53, na osiedlowych ławkach, a także od lokalnej społeczności chuliganów otrzymuje prawdziwą szk...