“Uderza mnie rozmiar własnej niepotrzebności. Jakby ktoś wyciął mnie niezręcznie i wkleił w to tło, tania animacja. Jestem niewidzialny. Jestem ledwie wspomnieniem dla przyjaciół, zostawionych tam, kawałkiem anegdotycznym. ”
Pożycie to kronika katastrofy. Mocna i bolesna proza dokonująca wiwisekcji upadku głównego bohatera, który podejmuje próbę wyrwania się z pętli jałowej egzystencji. Żałoba po rozstaniu zaczyna prz...