“Ty! Królu, Patriarcho, Asmodeuszu, jakaż wspaniała, jaka porywająca jest przyrodzona Ci, mimo starań gwałtownika nigdy nieodebrana, wyniosła niesamowitość. Jest niczym czarowność prastarych borów, rozbrzmiewających o zmroku niepokojącymi dźwiękami nieznanych istnień i mar”
Czarci pył między swoimi okładkami kryje najstraszliwsze horrory, jakie możemy sobie wyobrazić. Nie demony czy upiory znane nam ze świata wyobraźni, lecz ludzkie słabości i nieszczęścia, które prowadz...