“To tak, jakby obudzić się ze snu, w którym się ani nie śni o pięknych rzeczach, ani o złych, a jednak się budzi.”
Czasem nasze ideały prowadzą nas wprost w otchłań. Jest rok 2004. Polska powoli wchodzi w nową epokę – za kilka miesięcy ma dołączyć do krajów Unii Europejskiej. Trzej studenci, Rafał, Andrzej i Piot...