-To jest harfa. To coś, na czym on gra, Nobby(...)
-Cymbał.
-Nie, przecież cymbał...-Gruby strażnik spojrzał gniewnie.-Całe życie czekałeś, żeby mnie tak nazwać, co, Nobby? Założę się, że urodziłeś się z nadzieją, że ktoś powie coś o instrumentach, a ty nazwiesz go cymbałem i będziesz udawał, że to tylko dyskusja! Wstydź się!
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Muzyka duszy
10 wydań
Muzyka duszy
Terry Pratchett
8.6/10
Cykl: Świat Dysku, tom 16

Inne dzieci dostawały w prezencie cymbałki. Susan musiała tylko prosić dziadka, żeby zdjął kamizelkę. Tak. Ma Śmierć w rodzinie. Trudno jest normalnie dorastać, kiedy dziadek jeździ na białym koniu i ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl