“[…] Tak właśnie rozumiem miłość. To nie słowa ani wzajemne i nieustanne patrzenie sobie w oczy, ale właśnie uszanowanie inności człowieka, który staje się najbliższy na świecie i zaakceptowanie również i tego, co dla niego ważne. ”
Urzekająca opowieść o miłości, starym rodzinnym domu w Kazimierzu nad Wisłą i małym miasteczku, którego mieszkańcy skrzętnie przechowują wspomnienia. Zosia Rybicka spotyka Pawła, mężczyznę swojego...