“Tak jak nie należało wracać do przeszłości, tak i o przyszłości nie wolno myśleć. Można się skupić tylko na tym, jak przeżyć. Każdy dzień był jak ochłap wydarty z okrwawionych zębów losu. Każdego wieczoru pojawiało się pytanie, czy ta sztuka znów się uda, czy to ostatni raz, gdy się człowiek spać kładzie.”
Piąty tom porywającej wiejskiej sagi inspirowanej historią rodzinną autorki. Tynczyn zasnuły ponure chmury okupacji. W nowej rzeczywistości ludzie przekonują się, że tak, jak nie należy wracać do pr...