“Światełka były dziwne i dość toporne. W zasadzie bardzo nieładne, ale Emilia się uparła, że jak się je włączy, będzie lepiej. Na wszystkie sugestie, żeby to zrobić przed powieszeniem, warczała nieprzychylnie.”
Emilię Gałązkę ogarnia szał świątecznych przygotowań. Dzielna prepperka za pomocą spawarki i lutownicy usiłuje wykonać niezniszczalną choinkę z… ostrzy pił i gwoździ. Magda, która właśnie została ma...