“Susan zatrzymała się i popatrzyła na ptaka groźnie. -Czyżbyś chciał wygłosić jakieś komentarze? -Kra,kra-odparł kruk i nastroszył pióra. -To dobrze.”
Inne dzieci dostawały w prezencie cymbałki. Susan musiała tylko prosić dziadka, żeby zdjął kamizelkę. Tak. Ma Śmierć w rodzinie. Trudno jest normalnie dorastać, kiedy dziadek jeździ na białym koniu i ...