– So­bo­ta – mruk­nę­ła nie­wy­raź­nie. Nie lu­bi­ła week­en­dów. Wszyst­kie złe rze­czy, które dotąd spo­ty­ka­ły ją w życiu, dzia­ły się za­wsze na ko­niec ty­go­dnia. Kosz­mar­ne zda­rze­nie w dzie­ciń­stwie i za­gi­nię­cie męż­czy­zny, któ­re­go ko­cha­ła całym ser­cem, także. Chcia­ła­by mieć cza­ro­dziej­ską różdż­kę, aby prze­nieść tego pecha na po­nie­dzia­łek. To był dzień, któ­re­go nie ak­cep­to­wał żaden nor­mal­ny czło­wiek i zrzu­cał na niego wszyst­kie ży­cio­we nie­po­wo­dze­nia. Jak na złość jej zo­sta­ła przy­pi­sa­na so­bo­ta i nie­dzie­la.
Został dodany przez: @Malwi@Malwi
Pochodzi z książki:
Czarny świt
Czarny świt
Urszula Kusz-Neumann
8.5/10

W lutową noc 2007 roku spokojna wieś Uboże staje się sceną brutalnego morderstwa. Młoda kobieta, z kartką zapisaną wersetami z hymnu sybiraków w dłoni, zostaje znaleziona martwa pod domem komisarza R...

Komentarze

© 2007 - 2025 nakanapie.pl