“Sebastian zerknął na zegar na okapie kuchenki. Tarcza była z marmuru, okap ze stali nierdzewnej, a kuchenkę wyprodukowała firma, która brała za swoje produkty tyle, co za wyścigowe samochody. Dom Sebastiana nie przypominał siedziby bezrobotnego.”
Każde małe miasteczko skrywa swoje mroczne tajemnice. Przed złożeniem ciała do grobu ktoś je związał w kostkach. Grubym sznurem. Tam, gdzie kiedyś biło serce, teraz tkwiły kawałki po drewnianym kołku....