“Przyświecając sobie telefonem, zmierzył pudełko trzy razy, pełen obaw, że się pomyli, przerażony, że upaćka broszurę krwią.”
„Wpakowałeś się w coś złego i zbyt dużego dla ciebie, bracie, ale cię przez to przeprowadzimy”. Gdyby tylko było to takie proste… Teraz droga to wszystko, co ma. Nie powinien był otwierać tego pu...