“próbowałam wymazać Go z pamięci tak, jak sądziłam, że On pozbył się mnie. Próbowałam bez przerwy. Chciałam zetrzeć Go papierem ściernym z powierzchni mojego umysłu, ale nic nie przyniosło skutku. Nic. Zostawiłam sobie tylko rysy na korze mózgowej.”
Jako terapeutka wie, że to nic dziwnego, że miłość sprzed lat staje nagle w drzwiach z zamiarem, by wszystko naprawić. Zdaje sobie również sprawę, że niełatwo uchronić się przed popełnianiem tych sam...