“Pewnie wam się wydaje, że to sprytne, redukować samych siebie do poziomu zwierząt pociągowych... To znaczy do poziomu, do którego by się zniżyły, gdyby piły alkohol.”
Zapadła noc przed Nocą Strzeżenia Wiedźm. I jest zbyt spokojnie. Jest też śnieg, latają rudziki i gile, stoją ubrane drzewka, ale daje się wyraźnie zauważyć brak grubego osobnika, który przynosi zaba...