“Osoba użalająca się na swj los nie zjednuje sobie sympatii, wręcz przeciwnie, raczej ludzi zniechęca. Bo nawet jeżeli w pierwszej chwili wzbudzi w kimś współczucie i chęć pocieszenia, lecz zwykle go nie przyjmie, bo dalej będzie się nad sobą użalać , to nawet najżyczliwsi po pewnym czasie zaczną mieć dosyć i będą woleli takiej upartej ofiary unikać.”
Nowe — poszerzone o rozdział pomagający nam zrozumieć doświadczenie wojny — wydanie poradnika Ewy Woydyłło Umiera ktoś bliski. Rozpada się nasz związek. Dowiadujemy się o chorobie. Tuż za naszą gra...