“– O Boże kochany. Czy ma pani wrogów? – Jasne, że mam, każdy porządny człowiek ma wrogów, a ja jestem bardzo porządna. Pół okolicy mnie nienawidzi, a co?”
W bibliotece w małym miasteczku dochodzi do incydentu. Pewien mężczyzna, wściekły na żonę za to, że zamiast podać mu obiad, czyta romanse, próbuje udusić twórcę powieści zagrażających małżeńskiemu s...