Nie zawsze dobrze jest płynąć z prądem. Więcej zadowolenia można znaleźć naprężając mięśnie na plecach, walcząc z nurtem i torując sobie drogę mimo oporu żywiołu – tak uważam, przynajmniej wtedy, gdy Harris i Jerzy wiosłują, a ja siedzę przy sterze.
Został dodany przez: @Klementynka@Klementynka
Pochodzi z książki:
Trzech panów w łódce [nie licząc psa]
24 wydania
Trzech panów w łódce [nie licząc psa]
Jerome K. Jerome
7.5/10

Arcydzieło komizmu, opowiadające o rzecznej eskapadzie trzech miejskich hipochondryków w czasach rodzącej się kultury masowej i powstającej mody na wycieczki Trzech panów w łódce (nie licząc psa) to ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl