– Nie­na­wiść? – za­py­tał Fred. – Cóż, z nie­na­wi­ścią jest jak z mi­ło­ścią, nie­praw­daż? Nie można jej roz­ka­zy­wać, nie można nią ste­ro­wać. Tych uczuć nie można przy­wo­ły­wać, jeśli ich nie ma, ani też nie można się ich po­zbyć, jeśli się w kimś za­gnież­dżą.
Został dodany przez: @Malwi@Malwi
Pochodzi z książki:
Nieproszony gość
3 wydania
Nieproszony gość
Charlotte Link
6.8/10

Po śmierci męża, życie Rebekki Brandt straciło sens do tego stopnia, że postanawia się z nim rozstać. Jednak niespodziewana wizyta starego przyjaciela w towarzystwie dwojga przypadkowo spotkanych aut...

Komentarze