“Nawet nie miała na gogo zrzucić winy. Sama wpakowała się w tę kabałę. Połaszczyła się na pieniądze i oto skutek. Babcia miała rację, mówiąc, że pieniądze szczęścia nie dają.”
Matylda ma dość pracy u Salomei Gwint. Odchodzi z agencji i rozpoczyna działalność na własny rachunek. Pierwsze zlecenie wydaje się proste. Ma odnaleźć eksmęża klientki. Nie byłoby w tym nic niezwyk...