“Na ulicy panował taki spokój, jakby wszyscy mieszkańcy zginęli wskutek ataku zombi. Nagore uwielbiała niedzielne poranki z sobotnim kacem.”
Nie potrzebujesz siedmiu żyć. Możesz być szczęśliwy w tym! Nagore po raz kolejny znajduje się na życiowym zakręcie. Nie ma oszczędności, pomysłu na siebie, a jej ostatni związek właśnie się rozpad...