“Może śmierć przyjdzie sama, wystarczy, że będę tu leżał i zaproszę ją do siebie. Nie będę się ruszał, przestanę oddychać. Może będzie łagodna- nie od kuli, nie od ciosu siekierą ani z głodu. Będzie przychodzić powoli, z każdą chwilą coraz bardziej, aż w końcu nawet nie zauważę, kiedy nastanie.”
Terror Czerwonych Khmerów oczami dziecka. Książka w ścisłym finale National Book Award, najważniejszej amerykańskiej nagrody literackiej. Wciągająca narracja, znakomity, stylizowany na dziecięcy język...