Może jakiś dobry uczynek? Przez chwile myślała, żeby dać Franciszce całą koronę, niech no wspomoże babkę staruszkę, niech jej coś ładnego kupi; ale to były oczywiście rojenia jej zbyt hojnej duszy; cnota dobroczynności jest piękna, lecz niekiedy w rażący sposób sprzeciwia się cnocie skrzętności.
Został dodany przez: @karolak.iwona1@karolak.iwona1
Pochodzi z książki:
Tajemnica domu Helclów
Tajemnica domu Helclów
Maryla Szymiczkowa
7.0/10
Cykl: Profesorowa Szczupaczyńska Zofia, tom 1

Profesorowa Szczupaczyńska ma tysiąc spraw na głowie. Musi pamiętać o pulardzie na obiad, nie zapomnieć kupić wina przeciwko cholerze, sprawdzić, czy nowa służąca dobrze wyczyściła srebra. I jednocześ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl