“Mówią, że bieda w kraju popiskuje. Tymczasem całe, zdaje się trzydzieści osiem milionów Polaków miało zamiar spędzać urlop nad morzem. I to nie byle jakim. Nie nad jakimś tam Adriatykiem czy Śródziemnym. Lachy ciągnęły nad Bałtyk. A przecież w cenie świnoujskiego weekendu byłby tydzień w Chorwacji.”
W świnoujskim sanatorium zostaje popełnione morderstwo. Traf chce, że w uzdrowisku zjawia się Szymon Solański, prywatny detektyw. Wraz z dziennikarką Różą Kwiatkowską wybrali się właśnie na pierwsze ...