“Mek mówi, ze żyje dzięki snom. Czasami śni nawet na jawie. Ten sam sen. Śni o miejscu, gdzie dzieci nie muszą pracować na polu, gdzie śpią na trawie, a w przestworzach szybują duchy i posypują je cukrem.”
Terror Czerwonych Khmerów oczami dziecka. Książka w ścisłym finale National Book Award, najważniejszej amerykańskiej nagrody literackiej. Wciągająca narracja, znakomity, stylizowany na dziecięcy język...