“Literatura – potencjalny rozsadnik wszelkich struktur władzy, tekstowa maszynka osłabiająca i ośmieszająca wszelkie hierarchie, nośnik rewolty i gotowa matryca najsilniejszej więzi społecznej.”
Czy jesteśmy skazani na mass kulturę? Skąd wzięła się niechęć do innowacji i różnorodności w literaturze? Jakie miejsce we współczesnych hierarchiach społecznych zajmuje sztuka?