- Konradeńku, ptaszyno, ja wiem,że ty się z nadmiaru snu przerodziłeś ostatnio z tępej dzidy faszerowanej agresją w krainę szczęśliwości, co to po niej pierdzące watą cukrową jednorożce pomykają i że z tymczasowego braku katakumb przez pół dnia napawasz blaskiem słoneczka, ale jesteś pewien, że nie przegrzałeś sobie jakiegoś kluczowego obwodu ?
Został dodany przez:
SZ
@Szymon
Pochodzi z książki:
Siła niższa
2 wydania
Siła niższa
Marta Kisiel
8.3/10
Cykl: Dożywocie, tom 2

Szanuj anioła swego, bo możesz dostać gorszego! Kontynuacja kultowego "Dożywocia". Wymęczony codzienną rutyną, za to oswojony z niecodziennymi zjawiskami Konrad Romańczuk odkrywa, że nie jest jedynym ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl