“Kiedyś zapytałam mamę, dlaczego zawsze kupujemy tacie sztuczne kwiaty. Nie dawało mi to spokoju. Przecież nasza miłość do taty była prawdziwa, więc te kwiaty też powinny być prawdziwe.”
Ile jesteście w stanie oddać, żeby zmienić los? Co możecie poświęcić, by zdobyć wymarzone? Czy może być to odczuwanie smaku porzeczek? Tata Hani nie czytał jej na dobranoc. Wymyślał dla niej ...