Kiedyś słuchano muzyki z miłości do muzyki, dzisiaj wyje ona wszędzie i zawsze, "nie pytając, czy mamy ochotę jej słuchać", wyje w głośnikach, w samochodach, w restauracjach, w windach, w uszach zatkanych walkmenami, muzyka przepisana, na nowo zaaranżowana, skrócona, rozdziabana, fragmenty rocka, jazzu, opery, fala, w której wszystko się miesza, tak, że nie wiadomo, kto jest kompozytorem (muzyka stała się anonimowym hałasem), że nie można wyróżnić początku i końca (muzyka stała się hałasem bez formy): brudna woda muzyki, w której muzyka obumiera. (s.84)
Został dodany przez: @tsantsara@tsantsara
Pochodzi z książki:
Niewiedza
4 wydania
Niewiedza
Milan Kundera
8.6/10

W swej najnowszej powieści, uznawanej przez krytykę za najlepszą spośród napisanych przez niego w ostatnich latach, znakomity prozaik opisuje losy dwojga czeskich emigrantów, powracających do ojczyzny...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl