“Już na dworze ośmieliłam się wypowiedzieć jego nazwisko. Stąpałam ciężko, by zagłuszyć swój głos. Najpierw cicho wyszeptałam te dwa ociekające niegodziwością słowa, a potem powiedziałam na głos:
- Edvard Munch.”
“Już na dworze ośmieliłam się wypowiedzieć jego nazwisko. Stąpałam ciężko, by zagłuszyć swój głos. Najpierw cicho wyszeptałam te dwa ociekające niegodziwością słowa, a potem powiedziałam na głos:
- Edvard Munch.”
Fascynująca, napisana z polotem opowieść o nieśmiałej dziewczynie z klasy pracującej, która znajduje się w samym środku burzliwego, łamiącego surowe zasady obyczajowe związku między dziewczynką z adm...