“Jestem dziewczyną z bajki, pomyślała. To mój posag. A teraz on odwiezie mnie do ojcowskiego domu zasypaną podarunkami. Przypomniała sobie jego dłonie nocą, tych kilka momentów czułości. Nie, to nic takiego. Nie tak skończy się ta opowieść. Jestem tylko dziewczyną z bajki, a on złym demonem mrozu. Dziewczyna wraca z lasu, wychodzi za mąż za przystojnego chłopca i zapomina o magii.”
W Rusi, na skraju pustkowia, zima trwa większą część roku, a podczas długich wieczorów Wasilisa i jej rodzeństwo lubią siadać razem przy piecu i słuchać bajek, które opowiada im niania. Wasia uwielbia...