“Jednak w mieście, gdzie w ciągu roku notuje się ledwie kilka morderstw, a nieraz i żadnego, cztery trupy rozwalają statystyczne słupki w drobny mak.”
Coś czai się we mgle… Sandomierz spowity październikowymi mgłami łapie oddech po intensywnym sezonie turystycznym. Spokój mieszkańców burzy jednak brutalne morderstwo kobiety. Podobnie jak w zapom...