“Jeden z żeglarzy zauważył to. -Mnożą się- powiedział. -Która z nich to on, a która ona?- spytał Tayend. -Nie ma. Takie same. Tayend uniósł brwi i spojrzał na żeglarza ze zdumieniem. -Naprawdę? Marynarz odszedł poszukać patelni z siyo, a Tayend wpatrywał się w pijawki. -Wam to dobrze- powiedział.”
Imardin to miasto ponurych intryg i niebezpiecznej polityki, gdzie władzę sprawują ci, którzy obdarzeni są magią. W ten ustalony porządek wtargnęła bezdomna dziewczyna o niezwykłym talencie magicznym...